Blisko 50% kotów i 40% psów ma problem z utrzymaniem prawidłowej masy
ciała. Nadwaga to zjawisko bardzo częste u naszych czworonożnych przyjaciół, a
stąd już niedaleka droga do otyłości - potężnego wroga zagrażającego ich
zdrowiu i komfortowemu, pełnemu radości życiu. Niebezpieczeństwo pojawia się
wraz z często „niewinnymi” w opinii właściciela dodatkowymi kilogramami.
Procesy cywilizacyjne, ciągłe
zmiany w otaczającym nas świecie, nowe wyzwania, którym musimy sprostać w
codziennym życiu i pracy sprawiają, że żyjemy w stresie i wiecznym pośpiechu. Coraz
częściej zaburzony zostaje spokojny i poukładany tryb naszego życia, mniej
uwagi poświęcamy odpowiedniej diecie, jedzeniu w stałych porach oraz zapewnieniu
sobie właściwej dawki aktywności ruchowej. To prowadzi do częstych problemów z
utrzymaniem wagi, czego konsekwencją jest wiele groźnych chorób. Styl życia właściciela
często przekłada się na styl życia jego czworonożnego podopiecznego. Mimo że
otyłość to zjawisko złożone, zarówno u ludzi, jak i u zwierząt, jego przyczyny
jak i negatywne dla zdrowia skutki znajdują w obu przypadkach wiele wspólnych
mianowników.
Epidemia nieprawidłowej wagi i
otyłości dotyczy już nie tylko ludzi. Zataczając coraz szersze kręgi, dotarła
do świata zwierząt. Jak wynika z Raportu Epidemiologicznego*, ponad 46%
kotów i prawie 40 % psów ma problemy z utrzymaniem prawidłowej masy ciała. Z
tego 33% kotów ma nadwagę, a 13% to zwierzęta otyłe; Wśród psów 29% osobników
ma nadwagę, a 10% to psy otyłe.
Dlaczego nasze zwierzę jest za grube?
Coraz więcej osób decyduje się na
posiadanie kota, który najczęściej jest kastrowany/ sterylizowany, karmiony
karmą komercyjną, dostępną przez cały dzień. Z kolei właściciele psów
często traktują swoje zwierzęta, jako pełnoprawnych członków rodziny,
posiadających własne miejsce przy stole, spożywających te same pokarmy,
oglądających z właścicielem telewizję i śpiących z nim
w łóżku. Wszystkie te czynniki mogą w krótkim czasie doprowadzić do
nadwagi i otyłości zwierzęcia oraz związanych z nimi poważnych
konsekwencji ogólnoustrojowych.
Podstawową przyczyną
otyłości jest brak równowagi pomiędzy energią przyjmowaną a wydatkowaną,
co skutkuje długotrwałą nadwyżką energii. Ta nadwyżka odkładana jest głównie
w postaci tłuszczu, co prowadzi do przyrostu masy ciała i zmian
w kompozycji (składzie) ciała. Istnieje cały szereg czynników, które
sprzyjają rozwojowi otyłości, takich jak: wiek, płeć, obecność zmian
hormonalnych oraz zmian w obrębie podwzgórza, predyspozycje genetyczne,
dobrowolna (spontaniczna) aktywność fizyczna, skład oraz smakowitość diety, wpływ
otoczenia oraz trybu życia. Uważa się, że zaburzenia zdrowotne stanowią
jedynie 5% przyczyn otyłości, pozostałe 95%, to te wynikające przede wszystkim
z działań właścicieli.
Z drugiej strony trzeba pamiętać, że otyłość sama w sobie jest powodem wielu chorób
i utrudnia w zasadniczy sposób ich leczenie – wyjaśnia prof. Roman Lechowski, Kierownik Katedry Chorób Małych Zwierząt z Kliniką, członek Grupy Eksperckiej wspierającej kampanię „Ważą się losy psów i kotów. Stop otyłości.”
Z drugiej strony trzeba pamiętać, że otyłość sama w sobie jest powodem wielu chorób
i utrudnia w zasadniczy sposób ich leczenie – wyjaśnia prof. Roman Lechowski, Kierownik Katedry Chorób Małych Zwierząt z Kliniką, członek Grupy Eksperckiej wspierającej kampanię „Ważą się losy psów i kotów. Stop otyłości.”
Dostarczanie zbyt kalorycznego
pożywienia, przekarmianie, nieograniczony dostęp do pełnej miski, podsuwanie
smakowitych kąsków między posiłkami lub pokarmów przeznaczonych dla człowieka,
to nasze podstawowe błędy – często w dobrej wierze i w celu sprawienia naszym
czworonożnym podopiecznym wyjątkowej przyjemności.
Otyłość to ciężka choroba
Wielu właścicieli zwierząt nie
rozumie, że powodując systematyczne przybieranie na wadze swoich psów i kotów,
działają na ich szkodę. W młodym wieku ich organizm nie odczuwa jeszcze
negatywnych skutków nadwagi i otyłości, lecz w miarę upływu lat, nadprogramowe
kilogramy znacznie podwyższają ryzyko wielu groźnych chorób.
Wyniki przeprowadzonych badań wskazują, ze
zwierzęta otyłe żyją generalnie krócej niż zwierzęta szczupłe, zaś otyłość sama
w sobie jest pewnego rodzaju przewlekłym stanem zapalnym. U starszych otyłych
zwierząt dochodzi do upośledzenia odporności, co zwiększa wrażliwość tych
zwierząt na zakażenia i choroby, które u zwierząt z prawidłowo funkcjonującym
układem odpornościowym prawdopodobnie by się nie pojawiły – mówi dr n. wet. Michał Jank, z Zakładu Dietetyki Katedry Nauk Fizjologicznych
Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW, członek Grupy Eksperckiej wspierającej kampanię „Ważą
się losy psów i kotów. Stop otyłości”
Do negatywnych skutków związanych z otyłością należą:
- krótsze życie
- upośledzenie
odporności – wzrost wrażliwości na choroby bakteryjne lub wirusowe
- choroby
ortopedyczne- zwyrodnienie stawów, dyskopatie
- zaburzenia
metaboliczne: nietolerancja glukozy, stłuszczenie wątroby u kotów
- zaburzenia
endokrynologiczne: cukrzyca, nadczynność kory nadnerczy, niedoczynność
tarczycy
- choroby układu
krążenia i układu oddechowego: zaburzenia rytmu pracy serca,
nadciśnienie i wtórne choroby serca, nerek i naczyń
- choroby układu
moczowo-płciowego: syndrom urologiczny kotów, zaburzenia płodności, trudne
porody
- choroby nowotworowe:
nowotwory gruczołu mlekowego
- zaburzenia
czynnościowe: nietolerancja wysiłku, duszność, nietolerancja wysokiej
temperatury, zwiększone ryzyko zabiegów operacyjnych (ryzyko zaburzeń
krążenia podczas znieczulenia, zaburzenia w procesie gojenia się ran
pooperacyjnych), spadek odporności.
Bezpieczne odchudzanie? Tylko pod kontrolą lekarza
weterynarii!
Prawidłowe i bezpieczne odchudzanie powinno zawsze
odbywać się pod stałą kontrolą lekarza
weterynarii. To najlepszy ekspert w dziedzinie i tylko on jest w stanie opracować
dostosowaną do rasy, wieku, trybu życia, a nawet charakteru dietę i dawkę aktywności ruchowej. Odchudzanie
nie może przebiegać zbyt gwałtownie – powrót do pożądanej masy ciała trwa
zwykle od kilku do kilkunastu miesięcy. Przy długo trwającej nadwadze może się
także okazać konieczne wykonanie dodatkowych badań, jak badanie krwi czy EKG,
aby sprawdzić kondycję zwierzęcia. Musimy też pamiętać, że zrzucenie zbędnych
kilogramów dla zwierzęcia jest znacznie trudniejsze niż dla człowieka, a sam
proces odchudzania naszego podopiecznego będzie wyzwaniem nie tylko dla niego,
ale także dla nas.
Lepiej zapobiegać niż leczyć
Ta
stara i powszechnie znana prawda sprawdzi się także tutaj. Najważniejszym i najefektywniejszym
sposobem przeciwdziałania otyłości jest profilaktyka i systematyczna kontrola
masy ciała zwierzęcia w gabinecie weterynaryjnym. Podobnie, jak w przypadku
szczepień profilaktycznych, regularnego odrobaczania czy czyszczenia zębów,
także kontrola masy ciała powinna znaleźć się na liście rutynowych „zabiegów”
przeprowadzanych podczas wizyt u lekarza weterynarii. Zapobieganie jest
rzeczywiście najlepszym
sposobem postępowania, chociaż konieczne jest tutaj silniejsze uświadomienie zagrożeń wynikających z otyłości. Z analizy przeprowadzonej w ramach
programu wynika, że
większość wizyt u lekarza weterynarii przypada w pierwszych 5 latach życia psów i kotów, a
więc w chwili kiedy zwierzęta
nie są jeszcze otyłe. To najlepszy czas na wprowadzanie programów przeciwdziałania otyłości i edukacji właścicieli itp. - opowiada prof. Roman Lechowski. Wydaje się, że najlepszym sposobem „zmuszenia”
właścicieli do
przeciwdziałania otyłości, jest właśnie wzbogacanie ich wiedzy na temat niebezpieczeństw dla zdrowia z
nią związanych – chorób serca,
układu ruchu czy (szczególnie u kotów) cukrzycy – dodaje.